Zimy w naszym kraju przebiegają w ostatnich latach wyjątkowo łagodnie, dlatego coraz częściej szukamy możliwości szusowania za granicą. Jeśli jesteśmy spragnieni białego szaleństwa i chcemy wybrać się na wyjazd na narty Szwajcaria lub Austria będą doskonałym wyborem. Oba kraje położone są niemalże całkowicie na terenach górskich, a co za tym idzie, zarówno baza noclegowa oraz stoki narciarskie są na najwyższym poziomie. Włochy, tak samo jak wcześniej wymienione kraje, mogą poszczycić się kilkoma świetnymi kurortami, które zimą tętnią życiem. Pamiętajmy jednak, aby miejsca w hotelach oraz pensjonatach rezerwować wcześniej, ponieważ w sezonie wszystkie atrakcyjne lokalizacje są bardzo oblegane. Korzystając z portali rezerwacyjnych, możemy trafić na ciekawe oferty obejmujące koszty noclegu, wyżywienia i skipassów.
Zanim rozpakujemy nasze snowboardy oraz narty w Val di Sole, powinniśmy sprawdzić, czy nasz sprzęt jest w dobrym stanie. Konserwacja ukochanych desek jest sprawą oczywistą, ale równie istotne są wygodne buty, które wytrzymają długie godziny szusowania, dlatego szczególnie w przypadku obuwia narciarskiego należy skontrolować stan tzw. skorupy. Pęknięta powierzchnia spowoduje, że sprzęt będzie nieczelny. Pamiętajmy też o kaskach, na zachodzie Europy w wielu miejscach jest obowiązek posiadania ich na stoku. Przed wyjazdem warto sprawdzić również stan naszej odzieży sportowej. Ubrania narciarskie używane są zazwyczaj tylko raz w roku, przez kilka dni, dlatego przymierzmy spodnie i kurtki, by nie okazało się, że świąteczny serniczek pozostał z nami na dłużej w postaci dodatkowych centymetrów w obwodach.